czwartek, 8 marca 2012

Higgs?


Naukowcy z amerykańskiego ośrodk Fermilab, gdzie znajduje się drugi po LHC najpotężniejszy na świecie akcelerator - Tevatron. Właśnie tam, zderzając ze sobą protony i antyprotony naukowcy wpadli na trop cząstki o energii 125GeV.
Smaku odkryciu dodaje fakt, że nadmiarowe energie (powyżej oczekiwań zakładających brak Higgsa w cząstkach-produktach zderzenia) mają dokładnie taki zakres i położenie jak te, których zaobserwowanie zasugerowali badacze z CERNu pracujący przy akceleratorze LHC. Zgadzają się też z "oknem" energii które dla bozonu Higgsa stwarza Model Standardowy. Fermilab podkreśla, że ich wyniki dalekie są od prawdziwego odkrycia - konieczne są dalsze badania, które pozwolą zwiększyć precyzję ich pomiaru. Obecnie zmierzone wartości obarczona się błędem 2.2 sigma (czyli 2.2 odchyleń standardowych od wartości oczekiwanej). Aby ogłosić wszem i wobec nowe (i to tak fundamentalne!) odkrycie potrzebny jest poziom 5 sigma. Ale jak mówią badacze pracujący przy Tevatronie - ich nie trzeba przekonywać, już są przekonani o istnieniu Higgsa. Teraz najważniejszy cel to sprawne wykorzystanie Tevatronu i LHC w celu dokonania jeszcze precyzyjniejszych pomiarów energii. Więcej przeczytasz na stronie tygodnika Science tutaj.

Bozon Higgsa to jak dotąd nieodkryta cząstka przewidywana przez Model Standardowy - czyli najlepszy obecnie i wielokrotnie pozytywnie zweryfikowany model budowy materii (zawiera on m.in. cząstki niosące oddziaływania czyli leptony i cząstki budujące materię jak elektrony czy kwarki). Bozon Higgsa powinien w Modelu Standardowym pełnić rolę cząstki nadającej masę - oddziaływanie innych cząstek z tzw. polem Higgsa ma być tym które sprawia, że obserwujemy takie a nie inne masy wszystkich innych cząstek elementarnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy